Czy można połączyć filozofię nauki, statystykę i żeglarstwo?
Stowarzyszenie mówi – tak! Poniżej podsumowanie naszej metodologicznej szkoły letniej na Mazurach, która odbyła się 30.08-06.09.2025.
Recenzje od naszych uczestników i uczestniczek:
„(…) było to wspaniałe zanurzenie się w kompletnie inną rzeczywistość na wyjazd, rzeczywiście tak jak mówiliście angażującą intelektualnie i fizycznie. Naprawdę świetnie się bawiłem/am. Mam nadzieję, że będą następne turnusy bo bardzo chętnie się zapiszę 😉 Ogólnie naprawdę świetną robotę zrobiliście i jestem bardzo szczęśliwy/a że pojechałem/am. Byłem/am dziś w antykwariacie i przez zajęcia kupiłem/am dwie książki o tematyce około filozofii nauki, a przed wyjazdem zdecydowanie bym po to nie sięgnął/sięgnęła.”
„uważam że były super, bardzo się cieszę z możliwości zadania jak największej ilości pytań i wszystkich robionych podsumowań- bardzo pomagało! Widać było, że Paweł chce żebyśmy wszyscy zrozumieli i się nie zrazili i bardzo bardzo to doceniam. Sama atmosfera też była bardzo przyjemna i nie stresująca, aż mam ochotę pójść teraz na statystykę (serio).”
O wyjeździe
Głównym celem było uzupełnienie luk w edukacji uniwersyteckiej, szczególnie w obszarze nauk o mózgu i umyśle, gdzie świadomość metodologiczna często pozostaje niewystarczająca. Chcieliśmy stworzyć przestrzeń do nauki o rzeczywistych problemach w nauce i ich rozwiązaniach.
Blok filozoficzny – poprowadził Piotr Biegański
Zaczęliśmy od podstaw: czym jest metoda naukowa i skąd się wzięła. Przeszliśmy przez pozytywizm logiczny Koła Wiedeńskiego, potem Karla Poppera i falsyfikacjonizm. Thomas Kuhn pokazał nam, jak działa „nauka normalna” i czym są rewolucje naukowe. Na koniec Paul Feyerabend nas zainspirował: sztywne reguły hamują postęp, czasem trzeba złamać zasady 😉
Blok statystyczny – poprowadził Paweł Lenartowicz
Skupiliśmy się na budowaniu intuicji statystycznej i unikaniu pułapek. Przeszliśmy drogę od podstawowych intuicji dotyczących powstawania danych, poprzez analizę wariancji, funkcję wiarygodności, aż po praktyczne uwagi jakich błędów w analizie danych unikać.
Dlaczego na jachtach?
Udało się osiągnąć cele! Wieczorne rozmowy na pokładzie, poranna kawa, wspólne gotowanie, ogniska, ciągnięcie szotów, nauka węzłów żeglarskich – trudno było zachować dystans i bariery akademickie, a tym samym łatwiej było się uczyć i dyskutować.
Połączenie merytoryki z przygodą działa. Nauka statystyki i filozofii nie musi być nudna.
Zapraszamy na przyszłe edycje!